Drodzy Przyjaciele z Ukrainy!
rys. Bogna Podbielska / rysunek opublikowany w „Teatrze” w kwietniu 2014
W październiku 2014 roku duże grono krytyków z Kijowa, Charkowa, Lwowa i Odessy rozmawiało na naszych łamach o problemach ukraińskiego teatru i dokonaniach ukraińskiej sceny. Kilka miesięcy później to my, dzięki gościnności „Ukraińskiego Teatru”, zaprezentowaliśmy ukraińskim czytelnikom twórczość współczesnych polskich reżyserów i dramatopisarzy. Impulsem do naszej współpracy stały się wydarzenia na Majdanie, kiedy jesienią 2013 roku odważnie zaprotestowaliście przeciwko prorosyjskiej władzy, która usiłowała pozbawić Was podstawowych praw obywatelskich. Teatr ukraiński zaangażował się w ten niezwykły protest i reagował na zmiany społeczne, które ogarnęły Wasz kraj. Z podziwem przyglądaliśmy się Waszemu sprzeciwowi i wewnętrznej transformacji, jaką na oczach całego świata przeżywało ukraińskie społeczeństwo. Jednocząc się i solidaryzując ze sobą, przypomnieliście nam wtedy, jakie wartości leżą u podstaw wolnego, demokratycznego świata i dlaczego trzeba o nie walczyć. Mieliśmy ogromną nadzieję, że cena krwi, którą wtedy zapłaciliście za prawo do wolności, sprawi, że nigdy więcej nikt nie ośmieli się zagrozić wolnej Ukrainie. Niestety wkrótce po zakończeniu zwycięskiego protestu Rosja najechała i zaanektowała Krym, a na wschodzie Waszego państwa rozpoczęła się wieloletnia wojna.
Dzisiaj walczycie o niepodległość całej Ukrainy, brutalnie zaatakowanej przez reżim Władimira Putina. W nierównej walce giną Wasi najbliżsi, tysiące Ukraińców porzuca swoje domy i ucieka z kraju, by chronić swoje dzieci, Wasze miasta są rujnowane. Z trwogą w sercach obserwujemy tragedię Ukrainy, współczujemy Wam, ale też podziwiamy odwagę, z jaką stanęliście do obrony ojczyzny. Polacy, w tym także ludzie teatru, wyrażają solidarność ze wszystkimi obywatelami niezłomnej Ukrainy, a przybywającym do naszego kraju Ukraińcom ofiarowują swoją pomoc. Żyjemy w czasach dramatycznych, które wymagają bohaterstwa – i to Wy jesteście dziś bohaterami. Walczycie za Ukrainę, ale też za całą demokratyczną Europę, której częścią jesteście. Niech dobry Bóg Wam błogosławi, dodaje sił i wiary w zwycięstwo. Jesteśmy z Wami i czekamy na chwilę, kiedy znowu będziemy mogli spotkać się, uścisnąć i porozmawiać o teatrze.
Jacek Kopciński
redaktor naczelny miesięcznika „Teatr”