1/2014

Listy tłumacza

 

Maciej Słomczyński powiedział o sobie w czasie spotkania z Jerzym Jarockim i Martą Gibińską na scenie Starego Teatru w 1993 roku, że nie jest człowiekiem teatru, że teatr zajmował nie więcej niż pięć procent jego zawodowej aktywności – po czym przez ponad godzinę fascynująco opowiadał o swoich związkach z teatrem i o ludziach teatru, z którymi współpracował1. Nic w tym dziwnego, jako że w bibliografii Słomczyńskiego znajdziemy kilkanaście oryginalnych utworów dramatycznych i kilkadziesiąt tłumaczeń dramatów. Lista przedstawień teatralnych, w których wykorzystano sztuki przez niego napisane, tłumaczone, lub adaptacje stworzone na podstawie przełożonej wcześniej prozy, przekracza sto pozycji, a po teksty te sięgali wielokrotnie najwybitniejsi reżyserzy polskiego teatru XX wieku – Lidia Zamkow, Zygmunt Hübner, Kazimierz Braun, Gustaw Holoubek, Jerzy Jarocki, Andrzej Wajda, Tadeusz Bradecki i Anna Polony2.

Nie ulega wątpliwości, że za najważniejszą swoją pracę dla teatru uznawał Słomczyński tłumaczenia dzieł wszystkich Williama Shakespeare’a i one też były wielokrotnie wykorzystywane na polskich scenach. W czasie wspomnianego spotkania z widzami tak mówił nieco żartobliwie o pracy translatorskiej: „Dla tłumacza mam takie credo, że nie powinien przekładać tekstu, którego nie rozumie”, a potem trochę poważniej: „Zabrzmi to patetycznie, ale rzeczywiście jestem jedynym człowiekiem, który napisał wszystkie słowa, które napisane zostały przez Shakespeare’a. Lepiej – gorzej, prosto – krzywo, ale jednak to zrobiłem. Obcowałem z nim przez wiele lat i człowiek się przyzwyczaja, nawet do zmarłego. Były to wspaniałe czasy, był to poetyczny człowiek, nie było w nim nic z Goethego, żadnej pozy”.

Maciej Słomczyński rzadko pisał o swojej pracy, nie oceniał publicznie innych tłumaczy, nie chwalił ani nie ganił reżyserów sięgających po jego przekłady sztuk stratfordczyka oraz aktorów występujących w tych inscenizacjach, pozostawiając to zadanie recenzentom i krytykom. Nie pisywał też rozpraw krytycznoliterackich o tłumaczonych arcydziełach (czyniąc od tej reguły jedynie rzadkie wyjątki w krótkich posłowiach do niektórych wydań książkowych). Dziś jedną z nielicznych możliwości czerpania z wiedzy tłumacza (która była skutkiem wprowadzania w życie reguły, że nie można przekładać tego, czego się nie rozumie) pozostaje – oprócz sięgnięcia do publikowanych wywiadów – przestudiowanie niepublikowanej korespondencji pisarza. Wśród niej szczególne miejsce zajmuje wymiana listów z wybitnym polskim krytykiem, teatrologiem i szekspirologiem – Janem Kottem. Pochodzi ona z lat osiemdziesiątych – z czasów, kiedy Maciej Słomczyński pracował nad przekładem Dzieł wszystkich, a kolejno tłumaczone sztuki ukazywały się w krakowskim Wydawnictwie Literackim. W tym samym czasie Jan Kott tworzył na obczyźnie swoje wybitne eseje o twórczości Shakespeare’a i wydawał je w języku angielskim.

Korespondencja ta stanowi uzupełnienie rozmów na temat interpretacji sztuk Shakespeare’a, prowadzonych przez Słomczyńskiego z Kottem w czasie krótkich pobytów wybitnego krytyka w Polsce w okresie karnawału „Solidarności”. Czytając te listy, trzeba zaakceptować ich charakterystyczną dla czysto prywatnej korespondencji otwartość i dosadność niektórych sądów i usprawiedliwioną fragmentaryczność wywodów.

Na egzemplarzu The Bottom Translation wysłanym do polski Kott napisał dedykację: „Maciejowi Słomczyńskiemu, w którego przekładzie na nowo odczytałem angielskiego Szekspira”, a Słomczyński odpisał po otrzymaniu książki: „Naprawdę bardzo mi się rzecz podoba – nie piszę tego, ot tak, konwencjonalnie, ale szczerze”. Warto spojrzeć wstecz na wymianę myśli dwóch pisarzy darzących się sympatią i szacunkiem, a czasami równolegle (po dwóch stronach oceanu, ale z polskiej perspektywy) szukających odpowiedzi, o czym tak naprawdę przed wiekami pisał pewien genialny angielski dramaturg.

Kraków, 15 grudnia 2013

1. Zapis rozmowy opublikował „Teatr” w numerze 7-8 w 1993 roku.
2. Maciej Słomczyński (1922–1998). Bibliografia, BiblioTheca, Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie, Prace Bibliograficzne nr 9, Kraków 2008.