Kolejne historie są jak ośmiometrowe betonowe bloki, których od ponad dwudziestu lat Izrael używa do budowy muru separacyjnego. Tylko że w The Wall nie służą one do wzniesienia solidnej budowli.
Elżbieta Depta deklarowała, że chce wyjść z estetyki mroku i pokazać historię, która mimo swego brutalnego kontekstu będzie niosła światło i nadzieję. Artystka wywiązała się z tej obietnicy, jednak samo przedstawienie pozostawia poczucie niedosytu.
W ciągu ostatnich trzech lat Katarzyna Minkowska stała się najbardziej rozchwytywaną reżyserką teatralną w Polsce. Jest bohaterką czasu, w którym wypaliły się gniew i chęć odważnych formalnych poszukiwań, a pozostały depresja i lęk.
Czy trzeba było sięgać po Hamleta, by przestrzec nas przed agresją ze strony Rosji i na pożegnanie z Teatrem Narodowym zdać sprawę ze swego samopoczucia?
TR Warszawa ciągle nie do końca potrafi sobie pozwolić na pobycie choć przez chwilę taką, powiedzmy, Komuną Warszawa – tyle że z etatowymi aktorami i większą dotacją. Bezgłośna kłótnia o Kosmiczny Dom uruchamia dyskusję o dzisiejszej tożsamości i możliwej przyszłości sceny przy Marszałkowskiej.
Prócz kryminalnej anegdoty jest w Klątwie horyzont tajemnicy, fatalistycznej nieprzewidywalności, której źródła leżą poza zasięgiem ludzkiej woli. Majewski zastąpił metafizykę estetyką, unikając dzięki temu wielu pułapek.
Wicked to jeden z najdłużej granych musicali na Broadwayu i West Endzie. Duża w tym zasługa znakomitych piosenek Stephena Schwartza. W polskiej realizacji w warszawskim Teatrze Roma o widowiskowość jednak trudno.
Musical o Maksie Factorze próbuje połączyć dwie sprawy – biografię popularnego mężczyzny z narracją o standardach kobiecej urody. Zabrakło tu jednak głębszej refleksji na temat piękna.
Przedstawienie Katarzyny Kalwat to dość linearna, klarownie opowiedziana historia o życiu, a nie rozprawa o zagadnieniach filozoficznych. Sięgnięcie po autobiografię Sary Kofman wpisuje się w przygasły już trend opowieści o awansie klasowym.
Jest rok 2035, Europa pozbywa się „obcych”. Polska z entuzjazmem bierze udział w europejskim programie wywózek migrantów na Wschód. Białorusin Mikita Iłynczyk przygotował w Poznaniu spektakl o tym, o czym w polskim teatrze wciąż nie mówi się zbyt chętnie.
Nasz serwis korzysta z plików cookies zgodnie z polityką prywatności i plików cookies. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym lub ich usunięcie możliwe jest po właściwym skonfigurowaniu ustawień przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może spowodować utrudnienia lub brak działania niektórych funkcji serwisu. Niedokonanie zmian ustawień przeglądarki internetowej na ustawienia blokujące zapisywanie plików cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.